Koniec koreańskiej „zrównoważonej dyplomacji” wobec Chin i USA?

Joanna Beczkowska

13.12.2022

W listopadzie prezydent Yoon Suk-yeol przedstawił nową regionalną strategię w polityce zagranicznej – koreańską wersję amerykańskiej strategii Indo-Pacyfiku. Już wcześniej Korea Południowa zaczęła wykazywać większe zainteresowanie rozwojem partnerstwa z państwami ASEAN w zaproponowanej przez administrację Moon Jae-ina Nowej Polityce Południowej. Chociaż obie inicjatywy skupiały się na rozszerzeniu współpracy z regionem Azji Południowo-Wschodniej, to zasadniczo różniły się w podejściu do Chin i Stanów Zjednoczonych. Prezydent Moon Jae-in skupiał się przede wszystkim na prowadzeniu zrównoważonej dyplomacji, unikając jednoznacznego opowiadania się po chińskiej lub amerykańskiej stronie – czego wyrazem miała być koreańska Nowa Polityka Południowa i Nowa Polityka Północna. Z kolei zaproponowana przez Yoon Suk-yeola strategia już samą nazwą wyraźnie nawiązuje do polityki amerykańskiej. Co kryje się za nową południowokoreańską strategią dyplomatyczną?

Przedstawiona przez prezydenta Yoon Suk-yeola strategia ma przede wszystkim wymiar symboliczny, gdyż jej kierunek (współpraca z państwami ASEAN) nie różni się zbytnio od Nowej Polityki Południowej poprzednika. Prezydent Moon Jae-in celowo unikał samego sformułowania „strategia Indo-Pacyfiku” (kor. 인도·태평양 전략), zamiast tego wybierając nazwę Nowa Polityka Południowa (kor. 신남방 정책, gdzie 남 oznacza południe, a 방 kierunek). Administracja Moon Jae-ina w pewnym sensie dystansowała się od amerykańskiej strategii Indo-Pacyfiku oraz chińskiej inicjatywy Pasa i Szlaku. Przyjęcie własnych inicjatyw – Nowej Polityki Południowej i Nowej Polityki Północnej (zakładającej współpracę z KRLD, Chinami, Rosją, Azją Centralną i Europą Wschodnią) – było wyrazem „zrównoważonej dyplomacji” i nie oznaczało odcięcia się od China i Stanów Zjednoczonych, a nieopowiadanie się za żadną ze stron. Wyrazem tego były wspólne oświadczenia dotyczące tych inicjatyw, wskazujące że koreańskie podejście jest zgodne z amerykańskim i chińskim. W oświadczeniu po szczycie przywódców Korei Południowej i USA z maja 2021 roku można przeczytać: znaczenie stosunków amerykańsko-południowokoreańskich wykracza daleko poza Półwysep Koreański: są one zakorzenione w naszych wspólnych wartościach i zakotwiczają nasze podejście do regionu Indo-Pacyfiku. Zgadzamy się, że będziemy pracować nad dostosowaniem Nowej Polityki Południowej Republiki Korei i wizji Stanów Zjednoczonych dotyczącej wolnego i otwartego Indo-Pacyfiku oraz że nasze kraje będą współpracować w celu stworzenia bezpiecznego, dostatniego i dynamicznego regionu. Z kolei już w 2018 roku Seul i Pekin zaczęły aktywnie poszukiwać możliwości współpracy na płaszczyźnie koreańskiej Nowej Polityki Południowej i Północnej oraz chińskiej inicjatywy Pasa i Szlaku. Stanowisko to zostało potwierdzone na szczycie prezydenta Moon Jae-ina i przewodniczącego Xi Jinpinga w 2019 roku, kiedy południowokoreański przywódca nazwał obie inicjatywy „synergicznymi”. Ponadto przedstawiając zakres Nowej Polityki Południowej Seul podkreślał, że ma być to inicjatywa „skoncentrowana na ludziach” w celu szerzenia „pokoju i dobrobytu” i nie kryła się za nią żadna intencja powstrzymywania wpływu Chin.

W przypadku inicjatywy prezydenta Yoon Suk-yeola już sama nazwa wskazuje zwrot w stronę postrzegania regionu z amerykańskiej i japońskiej perspektywy. Ogłoszeniu nowej polityki dyplomatycznej towarzyszyło także trójstronne spotkanie, podczas którego sojusznicy mogli omówić większe włącznie Korei Południowej w inicjatywę „wolnego i otwarte Indo-Pacyfiku”. Jednocześnie temat ten nie był omawiany w trakcie szczytu z udziałem Yoon Suk-yeola i Xi Jinpinga. Przedstawiają koreańską wersję strategii Indo-Pacyfiku na szczycie ASEAN+3 południowokoreański prezydent podkreślił znaczenie wartości, takich jak wolność, prawa człowieka czy rządy prawa, które powinny być w regionie przestrzegane – a próby siłowego ich naruszenia nie mogą być tolerowane. Prezydent Yoon Suk-yeol podkreślił znaczenie prawa międzynarodowego chociażby w odniesieniu do Morza Południowochińskiego, co zostało odczytane jako krytyka wobec Chin – coś czego unikał jego poprzednik. Narracja południowokoreańskiego Prezydenta przypominała retorykę amerykańską i japońską, choć on sam podkreślił, że postrzega Indo-Pacyfik zgodnie z perspektywą przyjętą przez ASEAN. Warto zauważyć, że choć Korea Południowa unika bezpośredniej krytyki Chin czy oficjalnego przystąpienia do amerykańskiej i japońskiej inicjatywy „wolnego i otwartego Indo-Pacyfiku”, to w tych miejsach, w których różni się z poprzednią Nową Polityką Południową odsłania oddalanie się od dotychczasowej „zrównoważonej dyplomacji” na rzecz solidarności z państwami podzielającymi wspólne wartości – wybierając USA nad Chiny. W tym miejscu warto jeszcze raz spojrzeć na założenia inicjatywy prezydenta Moon Jae-ina. Nowa Polityka Południowa podkreślała przede wszystkim uczynienie z państw ASEAN partnera w procesie pokojowym, któremu miał towarzyszyć wzrost dobrobytu (drugim kluczowym założeniem było uczynienie ASEAN „drugim chińskim rynkiem”, czyli dywersyfikacja partnerów gospodarczych). Z kolei prezydent Yoon Suk-yeol w ramach swojej inicjatywy zaproponował organizację szczytu ministrów obrony Korei Południowej i państw ASEAN. Obiecał także aktywne uczestnictwo we wspólnych szkoleniach. Takie propozycje są wyjściem naprzeciw oczekiwaniom Waszyngtonu, który chce zwiększyć militarne zaangażowanie sojuszników w regionie. Także w odniesieniu do Korei Północnej prezydent Yoon Suk-yeol oczekuje współpracy z ASEAN w formie wyraźnego potępienia prób balistycznych i wywarcia presji – gdy prezydent Moon Jae-in promował współpracę z Pjongjangiem jako sposób na pokojowe skłonienie władz KRLD do denuklearyzacji. Poprzednia inicjatywa omijała zatem aspekt współpracy na płaszczyźnie bezpieczeństwa, skupiając się na gospodarce, czym odpowiadała „zrównoważonej dyplomacji”, mającej na celu unikanie konfliktu z Chinami. Tym razem kwestie związane z bezpieczeństwem odgrywają znacznie większą rolę.

Możliwość rezygnacja ze „zrównoważonej dyplomacji” budzi w Korei Południowej obawy o chiński odwet gospodarczy i brak poparcia Pekinu dla denuklearyzacji KRLD. Jednocześnie Seul zdaje się dostrzegać coraz silniejszą polaryzację świata i dąży do wzmocnienia sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi i Japonią poprzez poparcie inicjatyw tych państw. Administracja Yoon Suk-yeola przedstawiając nową strategię nie wyraziła wprost, że ma na celu powstrzymywanie Chin – Korea Południowa nadal będzie unikać otwartej krytyki Pekinu – ale dała do zrozumienia, że podziela wartości reprezentowane przez Waszyngton. W kwestiach bezpieczeństwa Korea Południowa była postrzegana jako „najsłabsze ogniowo” dla trójstronnego sojuszu, jednak przyjmując promowaną przez Japonię i Stany Zjednoczone koncepcję Indo-Pacyfiku wykonała krok w kierunku przyłączenia się do wspólnych wysiłków mających na celu powstrzymanie Chin – jednocześnie pozostawiając sobie możliwość utrzymania obecnego poziomu współpracy gospodarczej. Według południowokoreańskiej logiki współpraca oparta o wspólne wartości nie oznacza wykluczania państw, które tych wartości nie podzielają – ale podejmowanie stanowczych i wspólnych działań przeciwko próbom naruszenia wspólnych wartości i międzynarodowego porządku opartego na zasadach. Należy podkreślić, że w azjatyckim rozumieniu sprzeczności nie wkluczają siebie nawzajem i zawsze istnieje trzecia droga – i nawet retoryczne opowiedzenie się po stronie Stanów Zjednoczonych nie wyklucza współpracy z Chinami.