FocusOSA #231: Korea Południowa w EŚW

Joanna Beczkowska

17.05.2022

Polityka energetyczna Korei Południowej po wygranych wyborach przez Yoon Suk-yeola oznacza zwrot w kierunku energii jądrowej. Nie tylko w polityce krajowej, ale i zagranicznej może odegrać znaczącą rolę. Kryzys energetyczny wywołany przez agresję Rosji na Ukrainę stanowi dla Korei Południowej szansę stania się dla Europy partnerem w zakresie energetyki i bezpieczeństwa. Sytuacja ta sprawia, że wygranie przetargów na budowę reaktorów w Czechach i Polsce stało się dla Korei Południowej jeszcze pilniejszą kwestią. Jakie szanse dla współpracy Korei Południowej z Europą Środkowo-Wschodnią stwarza zwrot ku energetyce jądrowej? 

Pandemia COVID-19, przerwane łańcuchy dostaw oraz rosyjska inwazja na Ukrainę okazały się testem dla globalnej polityki środowiskowej dążącej do osiągnięcia neutralności emisji dwutlenku węgla – zarówno dla Unii Europejskiej, jak i Korei Południowej. Krytykowana w Korei Południowej polityka administracji prezydenta Moon Jae-ina dotycząca stopniowego wycofywania się z energii jądrowej została oceniona przez nowy rząd jako „nieopłacalna”. Ostatecznym ciosem okazał się kryzys na Ukrainie – wycofywanie się z energii jądrowej dla ubogiej w naturalne złoża energetyczne Korei Południowej oznaczało zwrot w kierunku importu gazu LNG dopóki nie zostanie rozbudowana infrastruktura wykorzystująca energię odnawialną. Globalne kryzysy doprowadziły jednak do wzrostu cen gazu – w czasie pięcioletniej kadencji prezydenta Moon Jae-ina ceny gazu w Korei Południowej wzrosły siedmiokrotnie. Nic dziwnego, że obietnica wyborcza Yoon Suk-yeola o powrocie do energii nuklearnej została pozytywnie odebrana przez elektorat. Korea Południowa ma największe na świecie zagęszczenie reaktorów jądrowych – w 2019 roku była piątym co do wielkości producentem energii jądrowej na świcie, pokrywając w ten sposób 26% całkowitej produkcji energii elektrycznej w kraju. Plan wycofania się z tego typu energii zakładał wstrzymanie budowy nowych reaktorów i stopniowe zamykanie starszych. Zwolennicy takiej polityki wskazywali na katastrofę nuklearną w Fukushimie (Japonia) w 2011 roku oraz decyzję Niemiec o całkowitym wyeliminowaniu energetyki jądrowej. Pod koniec 2021 roku Korea Południowa wzorem Unii Europejskiej przyjęła własną Zieloną Taksonomię źródeł energetycznych przyjaznych środowisku, na której nie znalazła się energia jądrowa. Obecny kryzys energetyczny i rosnące ceny skłoniły nie tylko Koreę Południową do ponownej ewaluacji korzyści płynących w wykorzystania energii jądrowej. Tak jak wcześniej administracja Moon Jae-ina powoływała się na politykę unijną i niemiecką, tak Yoon Suk-yeol wskazał ostateczną decyzję Unii Europejskiej o umieszczeniu energii jądrowej w Zielonej Taksonomii oraz zwrot ku tego typu energii we Francji jako przykłady globalnego trendu za jakim powinna podążać Korea Południowa. Co więcej Niemcy stawiane wcześniej za wzór, zostały wskazane przez koreańskich ekspertów jako przykład zagrożenia dla bezpieczeństwa poprzez zależność od rosyjskiego gazu. Powrót do energii jądrowej wpisuje się zatem w kolejny globalny trend – wywołany także pandemią – zwiększania samowystarczalności. 

26 kwietnia eksperci europejscy i koreańscy opublikowali raport z rekomendacjami dla nowego południowokoreańskiego prezydenta dotyczący „przeniesienia na nowy poziom” relacji między Koreą Południową a Unią Europejską. Oprócz aktualizacji dwustronnej umowy o wolnym handlu, raport sugeruje wzmocnienie współpracy w zakresie zielonych technologii oraz bezpieczeństwa w obliczu globalnych kryzysów, takich jak inwazja Rosji na Ukrainę. Według ekspertów Korea Południowa stanowi idealną alternatywę dla technologii rosyjskich i chińskich – głównych konkurentów w zakresie energii jądrowej. Europejski zwrot ku energii jądrowej, aby zmniejszyć zależność od Rosji, a jednocześnie dążyć w kierunku neutralności emisji dwutlenku węgla stanowi dla Korei południowej upragnioną szansę wejścia na europejskie rynki z własną technologią. Szczególnie biorąc pod uwagę, że mimo wycofywania się z energii nuklearnej w kraju, Korea Południowa ciągle stawiała na eksport technologii. W kwietniu Koreański Instytut Badań Energii Atomowej oraz Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) otworzyły placówkę do prowadzenia testów reaktorów na dużą skalę. Ośrodek ma służyć nie tylko testom, ale także demonstracji możliwości koreańskich rozwiązań. Podczas otwarcia placówki wyrażono nadzieję, że koreańska technologia stanie się wkrótce światowym standardem – a  wszystko zacznie się od wygrania przetargów w Polsce i Czechach. Ta nowa koreańska pewność siebie po części wynika z wypadnięcia z gry konkurencji w postaci Rosji i Chin. Seul przypisuje ogromne znaczenie realizacji projektów dla Polski i Czech, co przekłada się na zwiększone wysiłki dyplomatyczne w celu lobbowania koreańskiego atomu. Najprężniej działa na tej płaszczyźnie KHNP, a także specjalnie utworzone konsorcjum koreańskich firm. Gdy w marcu czeski rząd wydał ostateczne wytyczne do przetargu, KHNP zorganizowała w Pradze sympozjum z udziałem czeskich firm. Oprócz przedstawienia koreańskiej technologii, wydarzenie miało na celu omówienie obszarów współpracy biznesowej między koreańskimi i czeskimi firmami oraz podpisanie memorandum o współpracy z czeskim dostawca prądu IBCPraha. Kolejnym krokiem było złożenie w kwietniu oferty na budowę elektrowni jądrowych w Polsce. KHNP wyraziło gotowość do uczestniczenia w budowie sześciu rektorów w Polsce, z czego pierwszy mógłby zacząć działać zgodnie z harmonogramem przyjętym w Programie polskiej energetyki jądrowej, czyli 2033 roku. Podczas negocjacji zarówno z Polską, jak i Czechami strona koreańska podkreśla spełnianie przez koreańską technologię najwyższych europejskich i amerykańskich standardów. Największymi konkurentami dla Koreańczyków w Europie Środkowej pozostają firmy ze Stanów Zjednoczonych i Francji. 

Należy spodziewać się nasilenia koreańskich działań dyplomatycznych, jak i aktywności samych spółek przed rozstrzygnięciem przetargów w Polsce i Czechach. Globalne kryzysy sprawiły, że nie tylko państwa przechodzące transformację energetyczną ponownie zwracają się w kierunku energetyki jądrowej (Francja, Wielka Brytania). Sukces w przetargach w Europie Środkowej postrzegany jest przez Koreę Południową już nie tylko jako otwarcie na rynki europejskiej, ale i stworzenie koreańskiej marki energetycznej, stanowiącej „rozwiązanie” na problemy związane z kryzysem energetycznym, który szczególnie dotknął państwa uzależnione od dostaw z Rosji.