Zeszłoroczne protesty ożywiły postawy obywatelskie wśród Koreańczyków, co widoczne było w październiku. W tym miesiącu miało miejsce wiele manifestacji, a obchody rocznicy „rewolucji w blasku świec” były ich ukoronowaniem. Koreańczycy jawnie demonstrują, jakie aspekty polityczne i społeczne funkcjonujące w Korei wymagają reformy. W tym miesiącu pod bramą Gwanghwamun protestowała grupa reprezentująca rodziny ofiar zatonięcia promu Sewol, która potępiła domniemane fałszowanie dokumentów dotyczących tej tragedii przez poprzednich urzędników Błękitnego Domu. Manifestacje w sprawie zatonięcia promu Sewol mają odbywać się w każdą niedzielę, dopóki Zgromadzenie Narodowe nie przyjmie ustawy o zbadaniu tego tragicznego wydarzenia. Tego samego dnia protestowali przeciwnicy byłego prezydenta Lee Myung-baka, żądając jego aresztowania. Były prezydent jest oskarżany o korupcję oraz nadużycia władzy. Miał on pomóc Park Geun-hye wygrać wybory prezydenckie, w zamian za co uniknął śledztwa w sprawie nadużywania władzy w czasie swojej kadencji. Co ciekawe, nadal odbywają się także manifestacje konserwatystów popierających byłą prezydent Park Geun-hye. W tym miesiącu zwolennicy Park potępili decyzję komitetu etycznego LKP, który zdecydował się usunąć byłą prezydent z szeregów swojej partii. Demonstranci żądali, aby obecny przewodniczący LKP Hong Joon-pyo zrezygnował z pełnionej przez siebie funkcji. Zwolennicy Park Geun-hye zakwestionowali także warunki, w jakich przetrzymywana jest była prezydent w areszcie, oskarżając rząd o łamanie praw człowieka.
Organizatorka wydarzenia na Yeouido określiła zeszłoroczną „rewolucję w blasku świec” jako nowym paradygmat demokracji uczestniczącej w Korei Południowej. Nowym wyzwaniem stojącym przed koreańskimi obywatelami jest teraz uczynienie jej silniejszą. Wydarzenia z października dowiodły, że obywatelski zapał Koreańczyków nie słabnie. Odzwierciedlony jest on nie tylko w licznych manifestacjach, ale także w ciągle rosnącym poparciu dla nowego prezydenta. Moon Jae-in odpowiada na społeczne manifestacje propozycjami reform, a z polecenia jego administracji prokuratura już wszczęła szereg śledztw przeciwko nadużyciom władzy i zbrodniom poprzednich administracji. Rozliczenia z poprzednimi administracjami nie dotyczą tylko Park Geun-hye i Lee Myung-baka, ale cofają się aż do autorytarnych rządów Chun Doo-hwana i krwawego stłumienia protestów w Gwangju w 1980 roku.
