30.06.2025
Premier Ishiba Shigeru poinformował, że nie planuje przedłużenia obecnej sesji parlamentarnej. W związku z tym wybory do izby wyższej parlamentu odbędą się 20 lipca. Warto zwrócić uwagę na ostatnie osiągnięcia i wyzwania przed którymi stoi rząd mniejszościowy PLD-Komeito, ponieważ klęska w nadchodzących wyborach może zwiększyć naciski na zmianę na stanowisku premiera. Podczas bieżącej sesji parlamentarnej udało się uchwalić kilka istotnych uchwał. Uchwalono ustawę budżetową na rok 2025, znowelizowano ustawę o podatku dochodowym oraz zatwierdzono ustawę o aktywnej obronie cybernetycznej. W ramach porozumienia między Partią Liberalno-Demokratyczną a główną partią opozycyjną, Konstytucyjną Partią Demokratyczną zostaną również przyjęte zmiany dotyczące japońskiego systemu emerytur. Warto zauważyć, że przegłosowanie kluczowych uchwał, takich jak ustawa budżetowa pokazuje pewną skuteczność premiera Ishiby Shigeru w kierowaniu rządem mniejszościowym. Z drugiej jednak strony konieczność nieustannego negocjowania każdej ustawy z partiami opozycyjnymi naraża rząd na dalszą krytykę. Dodatkowo, ustawa o ochronie cybernetycznej, która pozwala organom państwowym na zbieranie większej ilości informacji o ruchu w internecie i jego użytkownikach jest niezwykle kontrowersyjna wśród japońskich obywateli.
Jednym z głównych problemów wewnętrznych dla administracji Ishiby jest walka z rosnącymi cenami ryżu i innych produktów spożywczych. Pomimo nasilonych wysiłków dane opublikowane w czerwcu wskazują na dalszy wzrost cen ryżu w porównaniu z poprzednimi miesiącami. Należy jednak zaznaczyć, że nowy minister rolnictwa Koizumi Shinjiro podjął szereg działań, które pokazują, że walka z rosnącymi cenami żywności jest priorytetem dla obecnej administracji. Istotną zmianą jest zaprzestanie publikacji corocznego indeksu zbiorów ryżu, który od dziesięcioleci służył do oceny plonów ryżu w Japonii i stanowił niejako drogowskaz dla rolników planujących wielkość upraw ryżu. Błędy w prognozach były jedną z kluczowych przyczyn obecnego kryzysu. Minister Koizumi zapowiedział również nałożenie wysokich kar na instytucje próbujące zarobić na obecnym kryzysie. Osoby przyłapane na odsprzedaży ryżu w celu osiągnięcia zysku, w tym rządowych zapasów awaryjnych, będą podlegać karze grzywny, a nawet pozbawienia wolności.
W oczach wyborców większość kroków podjętych przez obecną administrację to działania spóźnione, które nie ochroniły japońskich obywateli przed ogromnymi podwyżkami cen. Dlatego też walka z rosnącymi cenami ryżu nie przyniesie wzrostu poparcia dla obecnej administracji. Co ciekawe badania opinii publicznej pokazały, że działania nowego ministra rolnictwa Koizumiego Shinjiro Koizumi są oceniane pozytywnie przez 68% respondentów. Niestety aż 43% ankietowanych nie wierzy, że doprowadzą one do szybkiego spadku cen.
Ostatnie wydarzenia w polityce zagranicznej również nie przyniosą wzrostu poparcia dla rządu Ishiby. Największym wyzwaniem są rozmowy dotyczące przyszłych relacji ze Stanami Zjednoczonymi. Administracja Ishiby próbuje przekonać prezydenta Donalda Trumpa do wyłączenia Japonii z nowych ceł na części samochodowe i metale. Akazawa Ryosei, minister odpowiedzialny za ożywienie gospodarcze, przeprowadził sześć rund rozmów z przedstawicielami Waszyngtonu, aby utorować drogę do zawarcia tymczasowego porozumienia. Niestety ostatnie spotkania nie doprowadziły do osiągnięcia przełomu. Japoński rząd jest otwarty na podpisanie nowego porozumienia handlowego, które przyzna dodatkowe koncesje dla Stanów Zjednoczonych. Waszyngton odrzucił najważniejsze żądanie Tokio dotyczące zniesienia ceł na samochody. Japonia stoi w obliczu nałożenia 24-procentowej stawki celnej od lipca, chyba że uda jej się wynegocjować porozumienie ze Stanami Zjednoczonymi.
Podczas organizacji szczytu G7 w Kanadzie doszło do spotkania szefa japońskiego rządu z prezydentem Trumpem. Niestety rozmowy nie przyniosły przełomu. Administracja Ishiby liczyła na tymczasowe porozumienie w sprawie ceł i zakończenie negocjacje na początku lipca, czyli tuż po rozpoczęciu oficjalnej kampanii wyborczej do izby wyższej parlamentu. Premier Ishiba poinformował, że „nadal istnieją kwestie, w których nie osiągamy porozumienia, i nie udało się jeszcze osiągnąć porozumienia w sprawie całego pakietu”. Premier nalega na zawarcie porozumienia, które ochroni japońską gospodarkę. Prezydent Stanów Zjednoczonych zasugerował, że zamierza jeszcze bardziej podwyższyć 25-procentowe cła na zagraniczne samochody, co może okazać się zabójcze dla japońskich firm. Strona japońska natychmiast zareagowała na groźbę podwojenia stawek celnych na produkty stalowe i aluminiowe. Według Akazawy temat ten nie był poruszany podczas jego rozmów z sekretarzem skarbu USA Scottem Bessentem. Minister zaznaczył jednocześnie, że japońscy producenci eksportują około 300 000 pojazdów wyprodukowanych w Stanach Zjednoczonych do krajów poza USA, przyczyniając się do powstania nadwyżki handlowej Stanów Zjednoczonych.
Trudne rozmowy ze Stanami Zjednoczonymi stawiają premiera Ishibę na przegranej pozycji przed nadchodzącymi wyborami. Z jednej Strony Tokio próbuje wynegocjować akceptowalne porozumienie z Waszyngtonem, który domaga się szeregu ustępstw w polityce handlowej i próbuje łączyć kwestie ceł z dalszą współpracą w obszarze bezpieczeństwa. Z drugiej strony administracja Ishiby musi odpowiadać na rosnącą krytykę ze strony partii opozycyjnych, które oskarżają premiera o „służalczość” wobec Stanów Zjednoczonych i zbyt daleko idące ustępstwa.
Ostatecznym dowodem braku postępu w negocjacjach może być odwołanie przez japoński rząd czerwcowego spotkania ministrów obrony i spraw zagranicznych, po tym, jak administracja Trumpa zażądała zwiększenia wydatków na obronność do poziomu 3,5% japońskiego PKB. W marcu premier Ishiba powiedział, że inne kraje (w tym przypadku USA) nie będą decydować o budżecie obronnym Japonii po tym, jak przedstawiciel Pentagonu Elbridge Colby, wezwał Tokio do zwiększenia wydatków zbrojeniowych w obliczu rosnącego zagrożenia ze strony Chin.
Premier Ishiba został również skrytykowany za opuszczenie ostatniego szczytu NATO, którego przewodnim tematem było zwiększenie wydatków zbrojeniowych przez wszystkie państwa członkowskie. Premiera zastąpił minister spraw zagranicznych Iwaya Takeshi, który przedstawił nowe obszary współpracy Japonii z sojuszem. Oprócz zwiększenia wydatków obronnych Japonia jest zainteresowana rozwojem współpracy sektorów zbrojeniowych, czego przykładem może być projekt produkcji nowego myśliwca, realizowany we współpracy z Wielką Brytanią i Włochami. Kolejnym ciekawym elementem ma być zwiększenie współpracy i wymiany informacji dotyczących sytuacji militarnej na Ukrainie.
Badania opinii publicznej przed nadchodzącymi wyborami nie są optymistyczne dla rządzącej koalicji. PLD utrzymuje wyraźną przewagę, uzyskując 26% poparcia, a za nią uplasowały się Konstytucyjna Partia Demokratyczna (CDP) z wynikiem 12% i Demokratyczna Partia dla Ludzi (DPP) z wynikiem 10%. Wynik PLD nie pozwoli partii na wzmocnienie swojej pozycji w parlamencie. CDP odzyskała pozycję lidera wśród sił opozycyjnych, podczas gdy poparcie dla DPP spada od kilku tygodni. Przyczyną problemów DPP było poparcie byłej członkini Izby Reprezentantów Yamao Shiori jako kandydatki do Izby Wyższej. Partia zmieniła swoją decyzję w wyniku negatywnej reakcji opinii publicznej na jej przeszłe wykroczenia oraz doniesienia mediów o rzekomym romansie.
Obietnice wyborcze rządzącej PLD koncentrują się na poprawie kondycji japońskiej gospodarki, bezpośrednim wsparciu finansowym dla obywateli oraz podniesieniu płac i przychodów dzięki obniżeniu podatków. Onodera Itsunori, przewodniczący Rady ds. Badań Politycznych Partii Liberalno-Demokratycznej, przedstawił ambitny, lecz dalekosiężny projekt podniesienia nominalnego produktu krajowego brutto kraju do 1000 bilionów jenów (6,88 biliona dolarów) do 2040 roku. Nowy pakiet obietnic pod hasłem „Japonia do przodu, lepsze życie”, opiera się na trzech filarach: silnej gospodarce, dobrym życiu i stabilnej gospodarce. Długi okres realizacji projektu można traktować jako „obietnicę bez pokrycia” lub próbę odwrócenia uwagi od obecnych problemów gospodarczych. Dlatego też PLD obiecuje również wsparcie finansowe, mające na celu pomoc społeczeństwu w radzeniu sobie ze wzrostem kosztów utrzymania. Środki związane z kosztami utrzymania obejmują świadczenie pieniężne w wysokości 20 000 jenów na osobę oraz dodatkowe 20 000 jenów dla wszystkich dzieci, a także dla osób dorosłych w gospodarstwach domowych zwolnionych z podatku mieszkaniowego. Konstytucyjna Partia Demokratyczna również obiecała natychmiastową pomoc w postaci jednorazowej wypłaty w wysokości 20 000 jenów na osobę. Partia planuje ostatecznie wprowadzić szerszy system ulg podatkowych łączący transfery pieniężne i ulgi podatkowe.
Propozycje partii opozycyjnych mogą okazać się bardziej kuszące. Część ugrupowań proponuje natychmiastową ulgę w walce z inflacją, w postaci obniżenia podatku konsumpcyjnego. Administracja Ishiby została wielokrotnie skrytykowana za odrzucenie tego pomysłu. CDP obiecuje tymczasowe zniesienie podatku VAT od artykułów spożywczych, aby pomóc społeczeństwu poradzić sobie z rosnącymi cenami. Przywódcy PLD wykluczyli obniżki podatków, powołując się na odpowiedzialność fiskalną rządu. W sondażach niewielka większość, 51 procent, opowiedziała się za obniżeniem stawki podatkowej, tymczasowo lub na stałe, w porównaniu z 41 procentami, które poparły utrzymanie obecnej stawki. Jednocześnie ponad 67% ankietowanych krytykuje plan wprowadzenia kolejnych dopłat bezpośrednich zaproponowany przez rząd Ishiby Shigeru.
PLD obiecuje również widoczny wzrost wynagrodzeń na poziomie 3% poprzez przyspieszenie podwyżek płacy minimalnej i zmniejszenie różnic w wynagrodzeniach między pracownikami „regularnymi” a pracownikami zatrudnionymi na czas określony. Ta propozycja jest bardzo ciekawa, ponieważ dotyka coraz większego problemu na japońskim rynku pracy. Różnica wynagrodzeń i poziomu zabezpieczeń społecznych pomiędzy tzw. pracownikami regularnymi (umowa na pełen etat na czas nieokreślony) a pracownikami zatrudnionymi w innej formie jest źródłem coraz silniejszych problemów i podziałów w japońskim społeczeństwie. Tzw. umowy śmieciowe są często oferowane kobietom, co prowadzi do dalszego wzrostu w różnicy wynagrodzeń
Podsumowując, ostatnie wydarzenia w polityce wewnętrznej i zagranicznej nie zwiastują sukcesu Partii Liberalno Demokratycznej w nadchodzących wyborach do izby wyższej. Wyniki wyboru nie zagrażają bezpośrednio obecnej koalicji, lecz najprawdopodobniej doprowadzą do zwiększenia nacisku na ustąpienie premiera Ishiby oraz mogą doprowadzić do wzmocnienia pozycji niektórych partii opozycyjnych.
